wtorek, 31 października 2017

Polędwiczki z prawdziwkami

Składniki:
2 polędwiczki wieprzowe 
mrożone prawdziwki 
pieprz kolorowy, sól himalajska
koperek
200 ml śmietany 30%
łyżka masła
olej kujawski
cebula
1 łyżka mąki pszennej 

Tok pracy:
Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na oleju w rondlu. Dodać mrożone grzyby, a gdy się rozmrożą trochę masła. Chwilę podusić. Następnie wlać śmietankę.  Sos można zagęścić mąką, którą dobrze jest przesiać. Przyprawić sos do smaku. Polędwiczki pokroić na centymetrowe plasterki. Posolić i popierzyć. Rozgrzać olej na patelni. Mięso smażyć po trzy minuty z każdej strony. Przełożyć do rondla z sosem. Całość chwilę podusić. Na koniec dodać koperek. Smacznego!



czwartek, 26 października 2017

Runo leśne

Po dziewiątej wyrwał mnie z zamyślenia dźwięk dzwonka. Halo zapraszam na rozmowę kwalifikacyjną. Dobrze, tylko właśnie włożyłam ciasto do piekarnika. Aż tak się nie spieszy. Jestem do 15:00. Zerknęłam na odbicie w lustrze. Ok. Zdążę się wykąpać, zanim ciasto się upiecze. Najtrudniejsze zadanie, to poskromić nerwy. Ostatnio czytałam wywiad z Agatą Kuleszą, która stwierdziła, że nieśmiałość, to piękna cecha ludzi wrażliwych. Tego się trzymać! Słuchaj na ostatniej rozmowie wypadłam marnie- mówię do Pani Prezes. Głos mi się zacinał, łamał. Nie martw się. Nie tak dawno prowadziłam interview z ponad pięćdziesięcioletnim pracownikiem naszej firmy. I co? To samo! Jadąc powtarzałam sobie kwestie zasłyszane w radiu. Jezu gadam do siebie, by dodać sobie pewności siebie! Tym razem nie zapomniałam wody mineralnej. I pewnie nie wypadłam najlepiej, ale....zaczynam!
Składniki:
3 jajka
1 i 1/3 szklanki cukru
2 szklanki mąki pszennej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
45 dag  szpinaku- rozmrozić i odsączyć na sicie jeśli jeśli jest mrożony
1 i 1/3 szklanki oleju kujawskiego
50 dag mascarpone
1 cukier waniliowy
maliny do dekoracji
Tok pracy:
Składniki na ciasto powinny mieć temperaturę pokojową. Jajka miksujemy z cukrem na puszystą masę, stopniowo wlewamy olej. Następnie przesiewamy do masy mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszamy łyżką. Na koniec dodajemy po łyżce szpinaku i wszystko mieszamy. Ciasto wlewamy na blachę o średnicy około 25 cm. Spód powinien być wyłożony papierem do pieczenia, brzegi niekoniecznie. Ciasto piec godzinę w temperaturze 180 stopni. Zostawić do wystudzenia. Po tym czasie odciąć 1/3 ciasta z góry i pokruszyć ją w misce. Ubić mascarpone i cukier waniliowy. Wyłożyć na ciasto, a następnie okruszki. Na wierzch poukładać maliny. Włożyć do lodówki na 2, 3 godziny. Smacznego!






wtorek, 24 października 2017

Ragout

Kilka lat temu oglądałam film Julie and Julia z Meryl Streep, ale wtedy nie wyłuskiwałam i nie szukałam przepisów, które mogłabym przetestować w mojej kuchni. O ragout wspomniał mój rehabilitant, którego podpytywałam o urodzinowe menu synka. Niezwykle aromatyczne danie, dla wielbicieli wołowiny oraz chianti...

Składniki:
70 dag wołowiny
30 dag pieczarek
2 papryki czerwone
2 cebule
szklanka chianti
pieprz, sól, rozmaryn, cząmber, tymianek
trochę masła, oleju kujawskiego
2 łyżki mąki
2 ząbki czosnku
3 łyżki przecieru pomidorowego

Tok pracy:
Cebule pokroić w kostkę, paprykę w paski. Zeszklić na oleju w dużym rondlu, dodać dwie łyżki masła. Mięso umyć, osuszyć i pokroić w dużą kostkę. Przełożyć na patelnię z olejem, przyprawić pieprzem i solą do smaku, dodać mąkę i przysmażyć krótko z każdej strony, tak by mięso się ścięło. Mięso zdjąć z pieca, zalać winem i całość przełożyć do rondla z cebulą i papryką. Dodać po pół łyżeczki rozmarynu, pieprzu, cząmbru, tymianku, wyciśnięty czosnek, przecier pomidorowy. Dusić 1,5 godziny na małym ogniu. Po tym czasie obrać pieczarki, pokroić je w ćwiartki i przysmażyć chwilę na maśle. Przełożyć do rondla z ragout i chwilę dusić. Smacznego! 



czwartek, 19 października 2017

Ciasto z malinami i kokosową kruszonką

Przepis dostałam od Mamy Bliźniaków, ale nie byłabym sobą, gdybym ciut go nie zmieniła. Mąki podane w przepisie zastąpiłam jasną orkiszową typ 630 i do ciasta dałam 1/5 cukru mniej...
Oryginalny przepis na ciasto:
20 dag cukru
4 jajka
25 dag masła/ margaryny- u mnie masło
1 op. cukru waniliowego
30 dag mąki tortowej
10 dag mąki ziemniaczanej
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
1/2 kubka małej śmietany 18%
Kruszonka:
18 dag cukru
18 dag masła
20 dag mąki
80 g kokosu
Owoce:
30 dag mrożonych malin
Tok pracy:
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i solą do miski. Dodać masło, śmietanę, rozbełtane jajka. Dokładnie zagnieść.  Ciasto wyłożyć na dużą blachę, potem zamrożone maliny. następnie zagnieść kruszonkę z pozostałych składników, którą urywać palcami i równomiernie układać na całość. Piec 45 minut w temperaturze 180 stopni. Smacznego!





wtorek, 17 października 2017

Polędwiczki w cieście

Składniki:
2 polędwiczki wieprzowe ok. 1/2 kg
pieprz kolorowy, sól
4 ząbki czosnku
10 ml wódki np. Soplicy śliwkowej
2,5 szklanki mąki pszennej
4 żółtka
1/2 szklanki śmietany 30%
szczypta soli
20 dag masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 białka
olej rzepakowy

Tok pracy:
Polędwiczki umyć, osuszyć, posolić i obsmażyć na oliwie z każdej strony. Przełożyć na talerz do wystudzenia. Na koniec posypać je pieprzem oraz posiekanym czosnkiem. Mąkę przesiać do miski z solą i proszkiem do pieczenia, dodać posiekane masło, rozbełtane ze śmietaną żółtka jaj. Ciasto szybko zagnieść, zawinąć w folię i wsadzić na godzinę do lodówki. Po tym czasie ciasto podzielić na dwie części, Rozwałkować na prostokątny placek, wysmarować rozbełtanym białkiem. Ułożyć polędwiczkę, skropić ją wódką i szczelnie zamknąć. Piec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia 40 minut w temperaturze 180 stopni. Po wyjęciu z pieca polędwiczki w cieście zostawić na 10 minut do wystudzenia. Smacznego!







piątek, 13 października 2017

Zupa tajska

Składniki:
bulion drobiowy 1L
podwójna pierś z kurczaka
1 papryka czerwona
1 puszka kukurydzy
10 pieczarek
słoik kiełków sojowych
puszka mleka kokosowego
sok z limonki
trochę oliwy
cebula szalotka
do smaku przyprawy kuchni tajskiej
sos sojowy do smaku
10 dag orzechów nerkowca
Tok pracy:
Ugotować warzywny bulion drobiowy, można odcedzić. W dużym garnku zeszklić na oliwie cebulę, dodać pokrojone na kawałki mięso z piersi kurczaka. Pokroić pieczarki oraz paprykę i chwilę podusić z mięsem. Następnie dodać kukurydzę, orzechy i kiełki sojowe. Wlać bulion i mleko kokosowe oraz doprawić do smaku sokiem z limonki, sosem sojowym oraz przyprawami kuchni tajskiej np. curry, imbir, chili, pieprz...Zupa ma słodko-pikantny smak. Przed podaniem zupę posypać szczypiorem z naszej szalotki. Smacznego!




środa, 11 października 2017

Karczek ze śliwkami

Składniki:
10-15 dag suszonych śliwek
1,20 karczku
przyprawy: pieprz, sól himalajska, majeranek, gałka muszkatołowa, papryka słodka, chili
sok z cytryny
olej rzepakowy
Tok pracy:
Mięso umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, naciąć przez środek tak, by powstała nie za duża kieszeń. W środku umieścić śliwki. Mięso natrzeć przyprawami z dwóch stron, skropić cytryną i zostawić w lodówce na dwie godziny. Po tym czasie na rozgrzanym oleju  przysmażamy karczek z każdej strony przez kilkanaście sekund, tak by zamknęły się pory. Przekładamy mięso do brytfanny wyłożonej folią aluminiową. Zawijamy je szczelnie i pieczemy w nagrzanym piekarniku o temperaturze 180 stopni przez 1,5 godziny. Po upływie tego czasu, usuwamy folię z górnej części mięsa i tak zapiekamy jeszcze przez pół godziny. Smacznego!





poniedziałek, 9 października 2017

Co teraz...

Owinęłam się szczelnie miękkim kocem. Chora jesteś?- pyta Mały. Chora jestem jak wchodzę na Twój dzienniczek. Dzień wcześniej jego mierne oceny powodują we mnie wybuch gniewu i złości. Spróbuj mu kupić te korki- ostrzegam D.P. Nic mu nie kupię. Maluch wybucha niepohamowanym szlochem kiedy kategorycznie odmawiam powrotu do przedszkola po rysunek. Buu on był dla mamy. Buuu pani zabierze do domu. Buuu chlipie tak dłuższą chwilę. Wyciągam kartkę. Chodź namaluję Ci kaczuszkę i bociana. Maluch zamaszycie kredkuje staw i trawę. Jeszcze ptaszki na niebie- prosi beksa. Dziecko zadowolone zapomina o swojej zgubie. Zimno. W ubiegłym tygodniu trafiły się dwa okienka, to pobiegałem- pisze Niedźwiedź. Jak u ciebie?- pyta. Rehabilitację miałam dwa tygodnie. Zabawny był ostatni dzień...Moja rehabilitantka zwraca się do kolegi: dasz pani nogę na wałeczek. Już daję pani nogę na wałeczek. Ten chwyta udo i łydkę i prezentuje ćwiczenie. I co? Wiesz lekki tłum gapiów. Co teraz? Teraz to ja obiad skończę...

Mikołów



czwartek, 5 października 2017

Rzadko

Zamykam drzwi lekkim trzaśnięciem. Po chwili słyszę tupot mniejszych nóżek. Mama! Dziecko mocno ściska moje nogi. Mały podchodzi i parodiuje okrzyk Malucha. Niezdarnie ściska mnie w pół. Kolację zjadłeś?- pytam młodsze z dzieci. Tata właśnie szykuje. W kuchni na desce leży wyciągnięte masło, Almette i kawałek boczku. Chcesz z dżemem? Szykuję szybko posiłek, by zająć się sernikiem. Słodkie śniadanie to podstawa. Rano wyciągam pół kilogramowe opakowanie serka waniliowego. Uhmm. Siedzę i pochłaniam słodką zawartość. Nadal nie ciągnie mnie do mięsa. Może kiedyś mi przejdzie. Zapominam o żeberkach w piekarniku. Dopiero zapach spalonego mięsa przypomina o obiedzie. Mały dziobie widelcem swoją porcję. Trzeba było je zamarynować, albo chociaż jakiś sos zrobić- upomina mnie dziecko. Pomidorki masz z cebulą i śmietaną. Po górskich wędrówkach paznokcie pękają lub sinieją na zmianę. W aptece oglądam plastry. Hmm sporo, ale nic nie ma na moje bolączki. Wiatr wzmaga się z godziny na godzinę. Naładujcie telefony! Zasypiam szczęśliwa po słowach D.P. Tak rzadko mi to mówisz....