Przyjemna jest ta końcówka roku. Mocna, pachnąca, smaczna, delikatna, subtelna, ciepła. Dokładnie taka jakiej potrzebuję na co dzień. Siedzę oświetlona blaskiem choinki i światłem bijącym od drewnianego świecznika. Dopala się cynamonowa świeczka...Mijają chwile, a ja uśmiecham się do siebie, do swojego wnętrza, do swoich myśli. Maluch przychodzi ubrany w pidżamkę. Daje soczystego buziaka w usta, przytula się do mojego uda: moja kochana mamusiu....Słyszałeś, słyszałeś...! -wołam do D.P. Słyszał. Cudownie czuć się kochaną...
https://youtu.be/Qq4j1LtCdww
Nareszcie optymistycznie powiało :)
OdpowiedzUsuńCieszę się i życzę udanej końcówki i pięknego początku :)
Dziękuję:) Tobie również wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę:)
OdpowiedzUsuń