sobota, 11 października 2014
Gods
To był niezwykły wieczór. Mistrzowie Świata przegrali z Naszymi 2:0, to co tu piszę, to jest nieważne "to jest pikuś". Mnie z kolei nie interesuje piłka, czy premierem rządu jest kobieta, czy też inny pożal się Boże cudotwórca. Emocje, wrażliwość, umiejętność odbierania świata. Dostrzeganie kolorów jesieni, jej zapachów. Radość ze wspólnego wyjścia do kina z synem. Wszystkie te okruchy powinny układać się w całość w każdym życiu. Wczoraj widziałam, jak Maluch na mój widok radośnie biegnie w moją stronę. Na pytanie "Poczytamy książeczkę?" Ładuje się całym ciężarem na moje kolana. Obydwoje klaszczemy, gdy uda mu się włożyć kształt wyciętego klocka w drugi. Tej dziecięcej radości, ale i tej rozpaczy nikt nie przebije.Gdy płacze, to tak jakby mu się świat zawalił. Czasem, dla Ciebie nieuważnie wypowiedziane słowa "to jest pikuś", a mnie wszystko się wali. Tylko nie mam dokąd uciec.Nie mogę.
piątek, 10 października 2014
Inaczej
Chciałabym żyć długo i szczęśliwie. Kiedyś, kiedy Mały był malutki, nie potrafiłam się pogodzić, że mnie zabraknie i ktoś inny będzie go wychowywał. Pewnie by tak było. Dzisiaj wiem, że chłopaki sobie poradzą. Mam wewnętrzne przeczucie, że nie będzie zastępstwa. Bardzo Was kocham. Choć tego nie mówię. Może nie umiem i te słowa trudno przechodzą mi przez gardło. Jestem jednak jak najbardziej zakochaną w swoich dzieciach matką, która zanim się położy, to zagląda w głąb pokoju i łóżeczka........... Dzisiaj Mały powiedział:"kocham cię"...ciekawe, czy to dlatego, bo mu kupiłam drugi tom "Jaśków:)". Opłakuję A. P., żałuję jej dzieci, tak jak by to były moje własne. Nie daję się moim zmorom, dołeczkom. Dzieci są najważniejsze i dam radę!
sobota, 4 października 2014
Kotleciki cielęce
Od czasu do czasu lubię zjeść
kawałek duszonej cielęciny. Tym razem naszła mnie ochota na Wiener
Schnitzel, czyli kotlet wiedeński. Niestety nie dostałam w sklepie
szynki cielęcej tylko kawałek schabu cielęcego. Mięso wyszło
obłędnie delikatne, że nawet mój Maluch z dwunastoma ząbkami
poradził sobie wyśmienicie ze swoim kotlecikiem.
Składniki:
60 dag schabu cielęcego
1 jajko
sól, pieprz
mąką pszenna
bułka tarta
masło klarowane do smażenia ok. 4 łyżek
plasterki cytryny
Mięso kroimy na kotlety i rozbijamy
delikatnie tłuczkiem. Posypujemy solą i pieprzem z dwóch stron,
obtaczamy w mące, jajku, a na koniec w bułce tartej. Na rozgrzaną
patelnię z masłem klarowanym kładziemy kotleciki. Pieczemy na złoty kolor, podajemy z
plasterkami cytryny. Smacznego!
Sałatka z awokado
Mały wszedł do kuchni w trakcie
przygotowywania sosu balsamicznego do sałatki. Zapach nie przypadł
mu do gustu, ale głód wziął górę i spróbował. Nie rozczarował
się i zjadł ze smakiem cały talerz.
Składniki:
1 dojrzałe awokado
2 pomidory
1 czerwona cebula
garść zielonej pietruszki
3 jajka na twardo
2 łyżki octu balsamicznego
łyżeczka miodu np. spadziowego
Awokado obieramy i razem z pomidorami
oraz czerwoną cebulą kroimy w kostkę, dodajemy ćwiartki jajka na
twardo, posypujemy zieloną pietruszką. Na patelnię wlewamy dwie
łyżki octu balsamicznego i łyżkę miodu. Wszystko przygrzewamy i
gotowym sosem polewamy sałatkę. Do smaku można dodać szczyptę
soli i trochę pieprzu. Smacznego!
Subskrybuj:
Posty (Atom)