piątek, 8 sierpnia 2014

Tiramisu- Poderwij mnie:)

Ten deser zagościł na naszych stołach za sprawą mojej mamy, która w czasach kiedy nic, albo prawie nic nie było w polskich sklepach i nikt nie słyszał o mascarpone, przywoziła cztery opakowania tego serka z Niemiec, by potem cała rodzina i nasi znajomi do znudzenia wcinali tiramisu. Teraz prawie na każdym opakowaniu widnieje przepis na ten deser, ale mimo to pytam mojej mamy, ile tych jajek i cukru ona daje:) Ostatnio dostałam w Auchanie przepyszny włoski serek mascarpone i oryginalne biszkopty do tiramisu, nie polecam polskiego odpowiednika, ponieważ tiramisu się rozpływa na tym serku. I uwaga! Przeczytałam, że w różnych regionach Włoch do deseru dodaje się nie tylko alkohol Amaretto, przede wszystkim chodzi o to, by ten alkohol był aromatyczny, więc wszystkie Irish Cream, Baileys, polskie likiery smakowe są idealnie do tego stworzone. Alkohol dodajemy do serka lub do espresso.
Składniki:
500 g mascarpone
pół szklanki cukru
4 jajka zerówki
szklanka mocnego espresso lub fusiastej, ale radzę dobrze przecedzić:)
opakowanie biszkoptów typu łyżeczki
alkohol np. likier kawowy 100 ml ( do serka tylko 50ml)
2 łyżki prawdziwego kakao
Przygotowujemy espresso, powinno być chłodne w momencie połączenia z alkoholem Żółtka oddzielamy od białek i ubijamy z cukrem na puszystą masę. Stopniowo dodajemy serek mascarpone. W oddzielnym naczyniu ubijamy pianę z białek i delikatnie łączymy z masą serową. Biszkopty moczymy kilka sekund w kawie z likierem i układamy w naczyniu. Wykładamy połowę masy i wszystko posypujemy przesianym przez sitko kakao. Układamy kolejną warstwę nasączonych biszkoptów, serek i na górę kakao. Smacznego!



1 komentarz: