niedziela, 3 czerwca 2018

Minestrone

Wygląda apetycznie- komentuje moje zdjęcie Mały. Dobra jest- odpisuję synowi, który wraca z męskiego wyjazdu. Mamo co to za szczyt?- kpiąco pyta synuś i wysyła zdjęcie Babiej Góry. W lot zrozumiałam ironię tego pytania. Za każdym razem czy to mijamy Babią, lotnisko Balice ja z uporem maniaka mówię: Zobaczcie dzieci, to jest....Kończę robić obiad, mieszam włoską zupę jarzynową minestrone, którą wczoraj zamówił Niedźwiedź. Z parmezanem lepsza. Masz rację. Idziemy na lody? Dwa razy słony karmel proszę. Pierwszy raz takie jem- mówi. Tydzień temu jadłam palone masło, to dopiero był smak...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz