poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Storm

Boję się burzy. Tej z grzmotami, piorunami. Wczoraj owinęłam się mocno kołdrą, by nie słyszeć dochodzących z oddali grzmotów. Kiedy spokojnie zasypiałam, usłyszałam gdzieś blisko uderzenie mocniejsze od innych. D.P. już spał, łóżko zaskrzypiało, kiedy poruszyłam się gwałtownie. Usnęłam wkrótce, nawet nie wiem kiedy. Chciałabym Ci powiedzieć, że pamiętam czasami, nawet tę szarą bluzkę wtedy i dziś. Dlaczego moja pamięć jest tak wybiórcza...Może zapamiętuję, kiedy jest mi dobrze...Czytałam wywiad z Meryl Streep, Anitą od Księżycowej piosenki. Niezdarnie maluję paznokcie w kolorze żywej czerwieni. Maluch jak mała małpka podciąga się na metalowej rurze. Nie boisz się, że spadnie. Jest taki jak ja- odpowiadam. Wspinałam się nóżkami, trzymając klamki od łazienki i toalety do góry. Stopami zapalałam światło, robiłam "fikołka" i lekko stawałam na podłodze. Gdzie pojechałabyś na wakacje? Wiesz jeszcze nie wiem... Maluch pije bananowego Danonka...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz