niedziela, 5 sierpnia 2018

Do Bacówki na Hali Rycerzowej














2 komentarze:

  1. O! Drugi-pierwszy niesamowity synek też jest :) I te koszulki... :) Twardziele i twardzielka mama :)*

    OdpowiedzUsuń
  2. To D.P.;) Mały się zaparł i nie pojechał...pewnie dużo stracił...ulewa w górach, zakup koszulek, niezapomniane wrażenia...:))

    OdpowiedzUsuń