sobota, 29 czerwca 2013

Murzynek

To ciasto nie potrzebuje rekomendacji. Proste, słodkie, wilgotne, wokół którego unosi się zapach kakao. Mały je uwielbia i zwykle nie poprzestaje na jednym kawałku. Idealne na sobotnie popołudnie, czy na niedzielny poranek, bo potem niestety nie ma nawet okruszka...:) Można je podać z konfiturą śliwkową, lodami bądź bitą śmietaną. Rozpływa się w ustach za każdym razem. Smacznego!
Składniki:
kostka margaryny np. z murzynkiem
3 łyżki ciemnego kakao np. z wiatraczkiem
1 szklanka cukru
2 paski gorzkiej czekolady
7 łyżek wody
1,5 szklanki mąki pszennej
4 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
posypka np. zmielone migdały, orzechy...
Margarynę z wodą, cukrem i kakao wkładamy do rondelka, cały czas mieszamy, gdy składniki zaczną bulgotać, gotujemy na wolnym ogniu przez 5 minut. Pod koniec można dodać 2 paski gorzkiej czekolady, ale nie jest to konieczne. Masę studzimy i odlewamy z całości pół szklanki na polewę. Tak wystudzoną masę miksujemy z przesianą mąką z proszkiem do pieczenia, 4 żółtkami, na koniec ubijamy pianę z białek i wszystko delikatnie łączymy łyżką. Wylewamy na małą tortownicę lub blachę keksówkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy około 40 minut w nagrzanym piekarniku o temperaturze 180 stopni. Sprawdzamy patyczkiem, jeśli ciasto nam się nie lepi, wykładamy do wystudzenia. Na wystudzone ciasto wylewamy naszą polewę. Jeśli zdążyła stwardnieć  na moment umieszczamy szklankę w miseczce z gorącą wodą. Ciasto można posypać np. zmielonymi migdałami.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz