sobota, 10 marca 2018

W ciemności

W ciemności nie widać łez. Znowu czuję się na swoim miejscu. Wącham obłędny zapach różnokolorowych frezji. Jak długo jeszcze? Nie wiem. Wszystko widzę i pamiętam. A może pamiętam, to co chcę. "Mówiłeś mi, że tylko ja i Ty. I dla mnie światło gwiazd"- nucę...Patrzę na gwiaździste niebo. Jest tak pięknie. Idealnie. Tak długo czekałam... Dni zmieniają się w tygodnie. To nie Ty zdecydujesz. Dobrze. Mami- przytula się mój Piwnooki, Mamuś...Jak na huśtawce.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz