piątek, 21 grudnia 2012

Sushi

W Gliwicach jest restauracja japońska, w której podają między innymi sushi. Mam tam swój ulubiony lunch numer 1. W skład takiego zestawu wchodzi zupa rybna, sushi oraz sałatka z makaronu ryżowego. Domowe sushi śmiem twierdzić jest o niebo lepsze, nori rozpływa się w ustach i nawet najbardziej zagorzali przeciwnicy sushi stają się jego zwolennikami. Do mojego sushi potrzebowałam: nori, ryż do sushi, ocet ryżowy, sos sojowy, troszkę cukru, zielonego ogórka, dojrzałe awokado, wędzonego łososia norweskiego, czarny kawior, serek Philadelpia, wasabi, marynowany imbir, matę do zwijania. Polecam, bo to danie dietetyczne. Smacznego.
PS. W Japonii sushi jada się palcami, to tylko w naszej europejskiej kulturze uważane jest to za nieeleganckie:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz