piątek, 28 listopada 2014

Pizza na cienkim cieście z szynką i mozzarellą

Dobrą pizzę serwują w restauracji L'usignolo w Knurowie, choć znakomitą jadłam w Sycylii w Katowicach. Pizza Carretto Siciliano mmmm. Po ostatnich urodzinach Tina zarzekała się, że nigdy więcej urodzin
w domu. Biedaczka się nagotowała, jakby co najmniej w jej urodzinach miało uczestniczyć dwadzieścia osób. Mnie zawsze intrygowały pizze na płaskim cieście, takie które można zjeść we Włoszech, choć i w Zadarze nie brakuje knajpek serwujących właśnie taką pizzę. Mały często wspomina miejsca, w których jadł swoje ulubione dania. Zaproponowałam Pani Prezes poranny basen. Odpowiedziała, że o takiej porze w weekend, to się śpi czytaj (kaca leczy):) Ja niestety nie mam taryfy ulgowej, bo co dzień nad ranem moja głowa to jedno, a reszta ciała to drugie.
Składniki na ciasto:
40 dag mąki pszennej
1 łyżeczka soli
ok 1-1,5 szklanki letniej wody
7 g suchych drożdży lub 15 g świeżych
2 łyżki oliwy
Dodatki:
szynka, mozzarella, bazylia
sos pomidorowy np. mały koncentrat pomidorowy z ziołami prowansalskimi
Mąkę przesiewamy. W miseczce przygotowujemy zaczyn z drożdży, trzech łyżek mąki i soli. Wszystko zalewamy ciepłą, ale nie gorącą- około pół szklanki. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gotowy zaczyn wlewamy do mąki, dodajemy oliwę i resztę ciepłej wody, wyrabiamy ciasto. Powinno odchodzić od dłoni. Przykrywamy ściereczką i po 40 minutach dzielimy wyrośnięte ciasto na dwie części. Delikatnie podsypujemy mąką i cienko wałkujemy. Smarujemy wierz sosem pomidorowym, nakłuwamy widelcem i układamy szynkę z mozzarellą. Ja swoje dodatki dałam po upieczeniu, ale drugą porcję dla chłopaków przed. Na spód piekarnika układamy metalowe żeberka. Pizzę pieczemy w temperaturze 220 stopni z termoobiegiem do zarumienienia się brzegów. Pizza powinna być gotowa po 6, 7 minutach. Poznamy po zarumienionych brzegach. No chyba, że ktoś lubi macę...:) Smacznego!



4 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój ukochany jest absolutnym mistrzem pizzy. Metodą prób i błędów doprowadził ciasto do doskonałości. Moja ulubiona jest z mozarellą, starym serem zółtym, gorgonzolą i serem kozim. Po wyciągnięciu z piekarnika posypuje wszystko świeżą bazylią i parmezanem, kropię octem balsamicznym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brzmi bardzo apetycznie! Mam nadzieję, że kiedyś się odezwiesz:)

      Usuń