niedziela, 29 marca 2015

Czas letni

Nastał czas letni z zimowym przytupem srebrnego przymrozku. Cały dom jest pogrążony we śnie, choć już słychać dzwony wzywające ma poranną sumę. Niedziela Palmowa. Mamy w domu palmę? Jak co roku nie- odpowiadam. To idź coś zrób. Sam zrób. Nie zjem baziowych kotków, które mają zachować moje ciało od różnych chorób, co najwyżej za tydzień wysmaruję kostki swoje i dzieci kawałkiem pachnącej skórki kiełbasy wiejskiej, by nas węże i żmije omijały. D.P. nie podziela tego typu praktyk i spokojnie je śniadanie wielkanocne dalej. Ojciec przychodził nad ranem z garścią zabytkowych, srebrnych monet i dawał nam byśmy nimi potrząsnęły, by nas się pieniądze trzymały. Oj gdyby to tak działało, to mój mąż jako pierwszy stałby przy moim łóżku. Niedźwiedź narzeka na swoją połowicę.: W tym miesiącu tyle kasy ode mnie wyciągnęła, a na co pytam: kindla jej kupiłem, e-booki, kosmetyki. Słuchaj jestem taka sama! Co prawda wolę nadal formę papierową, kupuję dermokosmetyki.....Taka sama, a może i gorsza! Co sprawia, że wydaje nam się, że dostrzegamy różnice, podczas gdy jesteśmy tak podobni....Jestem głodna, nie mogę się doczekać obiadu u teściowej, po którym pewnie dostanę boleści żołądkowych. Gotuje te pyszności, dodając do potraw tłuszczy, których w mojej kuchni próżno by szukać. Przez żołądek do serca...Niestety D.P. surową jajecznicą i podgrzanymi parówkami, by mnie nie ujął. Na szczęście ma swoją mamę i siostrę, które podejmowały ich we wszystkie te studenckie niedziele beze mnie, a i na mnie czekał garnek z kluskami, mięsem i kapustką...Mój żołądek został kupiony przez kuchnię teściowej....Czas letni, jaki będzie? Za kilka miesięcy się dowiem!

1 komentarz:

  1. nie lubie czasu letniego :) a ty jestes lakomczuszek, ktorego zawsze boli brzuszek :)

    OdpowiedzUsuń